UWAGA na Krajowy Rejestr Pracowników i Pracodawców – prawie mnie oskubali…

Może dość mocny tytuł tego wpisu, ale zacznijmy od początku… Pod koniec sierpnia przyszło do mnie pismo z Krajowego Rejestru Pracowników i Pracodawców.

Zażądano w nim ode mnie kwoty 115 zł za opublikowanie mnie w KRPIP. Z kontekstu wynikało, że opłatę trzeba uiścić w nieprzekraczalnym terminie beż żadnych dyskusji. Pomyślałem sobie – pewnie kolejna opłata w związku z rozpoczęciem działalności gospodarczej (poniżej fragment pisma).

Ogłoszenie wpisu w Krajowym Rejestrze Pracowników i Pracodawców wymaga uregulowania opłaty rejestracyjnej w wysokości zgodnej z aktualnym rozporządzeniem KRPiP (Uchwała wew. z dnia 10 czerwca 2011 roku).

W związku z powyższym prosimy o uregulowanie opłaty w wysokości 115,00 zł, w nieprzekraczalnym terminie do 26.08.2011.

Mimo urzędowego charakteru, pismo wydało mi się podejrzane. Nigdy wcześniej nie słyszałem o takiej opłacie, ale cóż – przyjąłem do wiadomości, że moja kieszeń uszczupli się o 115 zł. Mimo wszystko postanowiłem dowiedzieć się nieco więcej na ten temat. Udałem się więc po opinię mojej księgowej, która potwierdziła że mogę się tym pismem podetrzeć…

Z artykułu w Metrze dowiedziałem się, że sprawa trafiła już do prokuratury. Biuro obsługi klienta KRPiP tak tłumaczy całą sprawę:

W piśmie nie jest napisane, że opłata jest dobrowolna, bo wymagamy od przedsiębiorcy innego sposobu myślenia niż od osoby prywatnej. Osoba zakładająca firmę powinna być świadoma, że nie na każde pismo powinno się odpowiadać wpłatą pieniędzy. […]

Zdajemy sobie sprawę, że konstrukcja listu jest kontrowersyjna, lecz to forma zachęty, opracowana przez naszych prawników

Publikuję ten artykuł ku przestrodze i żeby napiętnować tego typu działania. Dodam, że w całym piśmie nie było napisane dokładnie za co trzeba zapłacić. Zwykła, prawna papka – powoływanie się na ustawy i przepisy, a na końcu wezwanie do zapłaty. Powiem jeszcze, że pismo dostałem w piątek 23 lipca, więc miałem weekend na dokonanie wpłaty. Pewnie w pośpiechu wiele osób wpłaciło ten „datek” do Krajowego Rejestru Pracowników i Pracodawców, czymkolwiek ta instytucja jest…