Prawdopodobnie nie raz spotkałeś się z terminem RSS. Jeśli nie do końca rozumiesz o co chodzi z tą tajemniczą nazwą, to ten wpis z pewnością nieco rozjaśni Ci sytuację.
Otóż RSS (Really Simple Syndication) to po prostu „naprawdę prosta dystrybucja”. RSS w głównej mierze służy właścicielom stron internetowych do informowania użytkowników / czytelników o nowych treściach na stronie. Jeśli masz często aktualizowaną witrynę internetową / bloga, to warto mieć RSS. W skrypcie blogowym WordPress, RSS jest zainstalowane domyślnie, czego przykładem może być chociażby mój blog ArkadiuszPodlaski.pl:
http://ArkadiuszPodlaski.pl/feed
Wikipedia podaje taką oto definicję RSS:
RSS – umowna rodzina języków znacznikowych do przesyłania nagłówków wiadomości i nowości na wybranych przez użytkownika RSS stronach. Wystarczy dodać daną stronę (musi ona obsługiwać system RSS) do czytnika RSS. Wszystkie w większym lub mniejszym zakresie bazują na XML-u. Aby skorzystać z kanału RSS, potrzebny jest odpowiedni program, tzw. czytnik kanałów. Często czytniki RSS-ów są zamieszczane w programach pocztowych.
Czytelnicy korzystają z tak zwanych czytników RSS, czyli systemów, które agregują / skupiają w jednym miejscu treść, której czytelnik poszukuje. Zazwyczaj odbywa się to w ten sposób, że czytelnik dodaje do swojego czytnika rssy swoich ulubionych blogów czy serwisów internetowych. W ten sposób w jednym miejscu zbierają mu się informacje na temat nowych artykułów w serwisach, które chce śledzić. Dzięki RSS dochodzi do pozytywnej wymiany. My, jako właściciele stron www udostępniamy kanał, dzięki czemu mamy możliwość szerszej promocji strony. Z kolei użytkownicy / czytelnicy mogą sobie stworzyć w jednym miejscu bazę najważniejszych informacji, która znacznie zaoszczędzi im czas.
Czytniki RSS zazwyczaj występują w postaci wtyczki / dodatku do przeglądarki. Dla przeglądarki Firefox może to być na przykład Firefox Sage. Niektóre przeglądarki mają domyślnie wbudowany czytnik RSS, podobnie jak programy pocztowe jak chociażby Thunderbird. Ciekawym narzędziem jest również strona iGoogle – dzięki której możemy w jednym miejscu zbudować wielką, własną bazę informacji, która czyta nie tylko z RSS, ale także korzysta z wielu innych gadżetów.
RSS jest również wykorzystywany niestety do kradzieży treści. Bardzo często służy jako zaplecze dla innych stron. Stawiane są tak zwane strony śmietniki, których jedynym celem jest wymieszanie treści z różnych kanałów RSS i w ten sposób stworzenie unikalnej strony. Z takiej strony natomiast kierowane są linki pozycjonujące na jeszcze inną stronę. Szerzej ten temat opiszę w jednym z kolejnych wpisów.
Jest może jakaś strona, która pozwoli nam na sprawdzanie ilosci subskrybentów rss i zwróci wyniki np: 300 readers RSS for this site? Chodzi mi o to by nie bawić się w FeedBurnera…
No jednym ze sposobów jest, tak jak piszesz – FeedBurner… O innych sposobach nie słyszałem, ale zapisałem sobie Twoje pytanie. Jak będę zgłębiał jeszcze bardziej temat RSS, z pewnością postaram się poszukać najprostszego rozwiązania, które umożliwi nam sprawdzenie tej liczby.