Spis treści
Większość autorów zmaga się z tymi samymi problemami. Ponieważ problemy są dość uniwersalne, postaram się je wszystkie rozwiązać. Dzięki temu Ty również pozbędziesz się wszelkich oporów, jeśli w ogóle takowe posiadasz.
Potencjalni autorzy bardzo często mają dobre wymówki. Pomimo że chcą napisać książkę, to w ich podświadomości pojawia się dialog wewnętrzny typu: „nie napiszę książki, bo…”. I tutaj możemy wymienić cały szereg powodów, dla który napisanie własnej książki jest „bee”. A to że nie mam czasu, nie mam wiedzy, nie mam znanego nazwiska… Te wszystkie stwierdzenia to tylko wymówki. Udowodnię Ci, że masz czas, masz wiedzę i że nie potrzebujesz znanego nazwiska, aby napisać własną publikację.
Odpowiedz szczerze na pytanie, co Cię jeszcze powstrzymuje przed napisaniem własnej książki? Założę się, że w tym rozdziale wspomnę przynajmniej raz o Twoim problemie. Skończ z tym raz na zawsze i napisz wreszcie swoją książkę, która odniesie prawdziwy sukces.
Jak napisać książkę? (nie mam czasu)
https://www.youtube.com/watch?v=tykKUgeonbg
Od razu powiem Ci jak ja pisałem niektóre swoje książki. Swego czasu jeżdżąc codziennie tramwajem do pracy, pisałem treść mojej książki na telefonie komórkowym z klawiaturą qwerty. Wsiadając do tramwaju po prostu szukałem wolnego miejsca, gdzie mogę sobie usiąść. Wyciągałem swój niewielki telefon ze swojej kieszeni i zaczynałem pisać. Nie chciałem, aby czas który spędzam w tramwaju był dla mnie zupełnie zmarnowany.
W obecnej chwili wykorzystuję swoje wolne chwile właśnie na pisanie. Czasami to jest jakiś impuls. Sprzątam na przykład swoje mieszkanie, po czym niespodziewanie nachodzi mnie jakaś ciekawa idea i wtedy odpalam laptopa i po prostu piszę. Napisałem już wiele książek i wiele z nich napisałem nie mając czasu „na cokolwiek”. Uwierz mi, że możesz wykorzystać swój czas lepiej niż robisz to teraz. Zrezygnuj z nudnego serialu, oglądania wiadomości lub czegoś, na co tracisz bezproduktywnie czas.
Istnieje powszechne mniemanie, że napisanie książki zajmuje dużo czasu. Nie musi to być prawda. Owszem, trzeba poświęcić trochę czasu i dać coś z siebie. Wystarczy jednak, że poświęcisz pół godziny dziennie, powiedzmy przez dwa miesiące. Napiszesz jeden artykuł dziennie i przez dwa miesiące masz gotową książkę. Będziesz miał wtedy 60 artykułów, z których spokojnie możesz stworzyć książkę.
Dwa najczęstsze problemy, jakie pojawiają się w związku z czasem to:
1) Odkładanie na później. Ludzie nie lubią z reguły się przemęczać. Wolą zrobić mniej niż więcej. W myśl zasady: „co masz zrobić dzisiaj, zrób pojutrze – będziesz miał dwa dni wolnego”. To nie jest dobre działanie. Postaraj się działać produktywnie tu i teraz, w myśl zasady: „Co masz zrobić jutro, zrób dzisiaj”.
2) Brak dobrej organizacji czasu i trybu pracy. Ja pisałem swoje książki w przeróżnych, dziwnych miejscach. W tramwaju, na balkonie, na ławce w parku oraz wielu innych miejscach. Potrafiłem sobie jakoś zorganizować czas, mimo iż byłem bardzo zajęty. Znajdź w swoim rytmie dnia odpowiednie chwile, aby napisać przynajmniej mały fragment swojej książki. Krok po kroku, a na pewno się uda. Tylko od Ciebie zależy jak zorganizujesz sobie czas i jak go wykorzystasz.
Mam podobny problem, tzn. brak czasu, bo pomysłów nie brakuje. U mnie występuje też jeszcze jedna właściwie wymówka, żeby nie zacząć pisać. Gdy już, już mam przysiąść i zabrać się do roboty, stwierdzam, że za mało wiem i koniecznie oczywiście, muszę poszukać informacji. Czas leci, a ja czytam i czytam a najczęściej okazywało się, że już to wiem… Poszukiwanie zbędnych informacji naprawdę potrafi zabrać dużo cennego czasu. Strzeżcie się tego!:)
Bardzo cenna uwaga Przemku. Też miałem na początku problem z tym, że ciągle szukałem informacji. Mimo iż miałem ich pełno, to i tak zawsze znajdowało się nowe artykuły itp. I tak można powiedzieć w nieskończoność, a czas leciał…
W tej chwili u mnie odbywa się to tak, że jak piszę, to wyłączam wszystko to, co może mnie w jakikolwiek sposób rozpraszać od pisania. W tym wypadku po prostu odłączam internet i piszę wszystko to co wiem z własnej głowy 😉
Ja również staram się pamiętać o odłączeniu internetu, wyłączeniu telefonu i wysłaniu rodziny nad morze:)
Jeśli komuś na czymś zalezy zawsze znajdzie czas a jeśli jest nastawiony na kase to nawet niech lepiej nie zaczyna… Takie moje zdanie
Słusznie prawisz 🙂
A jak ktoś ma czas a brak pomysłu? To znaczy nie nadaje się? (branża ścisła)
Hej – w jednym z kolejnych materiałów video zamieszczę odpowiedź na Twoje pytanie. Zebrałem 16 najpopularniejszych wymówek/obiekcji przed napisaniem własnej publikacji. W 9. odcinku odpowiadam na problem związany z brakiem pomysłu. Video pojawi się już wkrótce na blogu 🙂
Bezwartościowe. Wszystkie przesyłane do mnie wiadomości mail stąd i od podobnych stron są takie same. Coś tam napisane i… długa strona namawiająca do kupna. Tyle, że na innych stronach to za darmo. 127 zł za takie info? Buhahaha. Gdyby były tu chociaz konkretne komentarze…..
Powodzenia zatem w szukaniu stron z darmowymi informacjami. Nie każdy Olku ma czas na szukanie i sprawdzanie często mało wiarygodnych źródeł. Jak chcesz konkretne know how w zakresie pisania książek – zapraszam na szkolenie. Gwarantuję, że wiedzę, którą dostaną uczestnicy – nie dostaną nigdzie indziej za darmo.
PS. 127 zł za całodniowe szkolenie na żywo w bardzo dobrym hotelu z cateringiem? Jeśli uważasz, że to dużo – to chyba nie wiesz jakie są koszty zorganizowania takiego szkolenia. Nie mówiąc już o tym, że po napisaniu zaledwie jednej publikacji można mieć spokojnie zwrot z inwestycji na poziomie 500%.