Spis treści
W tym wpisie skupimy się na temacie zarabiania na blogu. Mówiąc bardziej konkretnie, chciałbym omówić przypadek, o którym ostatnio jest bardzo głośno w polskiej blogosferze. Otóż Michał Szafrański – właściciel bloga www.jakoszczedzacpieniadze.pl zarobił w przeciągu 8 dni, kwotę 69.000 zł.
W komentarzach pojawiało się oczywiście wiele negatywnych komentarzy, iż jest to niemożliwe i autor bloga kłamie. Nie ma się co dziwić – tak wielki zarobek (w tak krótkim czasie) budzi duże emocje i kontrowersje. Jak to? Przecież w Polsce pracuje tylu ludzi za najniższą pensję krajową … Oni nie zarobią takiej kwoty nawet przez rok! Jak na warunki polskie, takie pieniądze w 8 dni to prawdziwy fenomen. Myślę, że Michał ustawił poprzeczkę zarobków blogerów na bardzo wysokim poziomie.
Ile zarabiają blogerzy? (case study)
https://www.youtube.com/watch?v=GZ1M2YBZCxk
Na czym zarabiają blogerzy?
Blogerzy mają różne sposoby na monetyzowanie bloga. Tradycyjną formą zarobku są reklamy internetowe (płatne za kliknięcia lub wyświetlenia). Drugim popularnym sposobem są programy partnerskie i to właśnie dzięki nim został wygenerowany zysk rzędu 69.000 zł. Dokładnie chodzi o program partnerski ComperiaLead. W ramach niego Michał polecał lokatę BGŻ Optima, dzięki której można dostać bonus 80 zł (łącznie stopa zwrotu na poziomie nawet 35,24%). Artykuł promujący lokatę miał 23.234 odsłon. Z jego polecenia zostało założonych 1153 lokat, co dało konwersję na poziomie 5,60%. Trzeba przyznać, że to rewelacyjny wynik. Wielkie gratulacje dla Michała!
Podsumowanie – ile możesz zarobić na blogu?
Jak widzisz nawet w polskich warunkach można całkiem nieźle zarabiać. Warto podkreślić, że startując dzisiaj ze swoim blogiem – masz bardzo znikome szanse na tak duże zarobki. Jeśli jednak odpowiednio i konsekwentnie będziesz budował swój wizerunek – z pewnością Twoje zyski będą rosły. Michał przez wiele miesięcy zdobywał zaufanie czytelników, a teraz zbiera tego owoce. Jak widać – długofalowa strategia opłaciła się w 100%.
Michał zarobił prawie 70 000 w 8 dni, a tak z ciekawości spytam jeśli to nie tajemnica, ile Tobie się udało zarobić? Fakt faktem oferta nie jest ponadczasowa i już się kończy, czasu miałeś znacznie mniej.
Na ComperiaLead zarobiłem dokładnie tyle, ile się spodziewałem, czyli 0 zł. Do programu partnerskiego zarejestrowałem się z ciekawości pod koniec czerwca – można powiedzieć – za sprawą sukcesu Michała. Wiem jednak, że ten program partnerski nie jest idealnie powiązany z moim targetem. Michał uczy czytelników oszczędzania (lokaty, konta bankowe itp. idealnie wpisują się w założenia bloga). Ja uczę czytelników zarabiania i nastawienia na sukces w biznesie. Być może sporadycznie będę promował produkty finansowe, jeśli uznam że mogą pomóc moim czytelnikom.
Program partnerski ComperiaLead jest kolejnym sposobem na monetyzację bloga. Póki co testuję dostępne tam narzędzia (chwilowo jest problem z wtyczką do WordPressa). Być może wkrótce omówię bardziej szczegółowo, jak można wykorzystać ten program partnerski do zwiększenia swoich zarobków.
Ja wiedziałem, że blogerzy zarabiają dużo i to w niewiele dni,ale że aż 70 tysięcy w 8 dni? To przerosło moje oczekiwania.
Oczywiście Konrad sukcesu Michała nie można przekładać na całą blogosferę. Takie zarobki to ścisła czołówka polskiej blogosfery.